fot. pzps.pl
Polska - Chiny 3:2 (18:25, 25:17, 25:18, 22:25, 15:12)
- świetny występ Polek, które sensacyjnie uporały się z aktualnymi mistrzyniami olimpijskimi i wicemistrzyniami świata
- aż 35 punktów zdobyła Malwina Smarzek
- awans na 10 miejsce w szesnastozespołowej tabeli po 4 kolejkach (wcześniej wygrana 3:2 z Włoszkami oraz porażki z mocnymi USA i Turcją)
- zwroty akcji i zacięty tie-break, choć, poza chwilą dekoncentracji gdzieś w jego połowie, przez cały czas wydawał się być pod kontrolą