fot. sportowy24.pl
1) Polska - Serbia 1:3 (25:20, 25:27, 24:26, 15:25)
2) Polska - Tajlandia 2:3 (22:25, 25:21, 23:25, 25:21, 14:16)
- dwa zacięte mecze z, mimo porażek, naprawdę dobrą grą (wykraczającą ponad przedturniejowe oczekiwania)
- z Serbią (bieżące mistrzynie Europy), gdyby Polki wykorzystały piłki setowe, miały okazję wygrać nawet 3:0, ale wykruszyły się w grze na przewagi
- z Tajlandią tak częsty w żeńskiej siatkówce nieprzewidywany rollercoaster i przegrana po zaciętym tie-breaku, ale i tak udało się wyrwać punkt do tabeli
- kapitalna gra w defensywie Azjatek
- jest potencjał na zbudowanie mocnej, zgranej drużyny