fot. polskieradio.pl
Polska - Chile 2:2
Lewandowski 30', Zieliński 34' - Valdes 38', Albornoz 56'
- nierówne spotkanie, w którym fazy dobrej gry przeplatały się z bardzo przeciętną
- Polacy, na tle w dużej mierze drugiego składu Chilijczyków, dobrze wyglądali z przodu, kiepsko w obronie (zagubiony Pazdan)
- nieźle, jako ewentualny zastępca kontuzjowanego Glika na Mundialu, wypadł Jan Bednarek, choć jego "krycie powietrza" przy pierwszej straconej bramce stanie się pewnie internetowym memem
- ładne gole Lewandowskiego i Albornoza, obaj nie do obrony huknęli spoza pola karnego
- ofensywne zrywy Krychowiaka, solidny Błaszczykowski, zmarnowana podcinka Milika, wciąż nie w pełni wykorzystujący ogromny potencjał Zieliński
- strzały: 11-13