fot. rt.com
Chorwacja - Argentyna 3:0
Rebić 53', Modrić 80', Rakitić 90'
- Chorwacja zmiażdżyła i upokorzyła Argentynę, fenomenalna gra zespołowa i środek pola, jeśli dalej będą tak wyglądać to mogą nawiązać do pokolenia, które robiło furorę na Mundialu w 1998 roku
- występ Modricia bliski ideału - oprócz akcji ofensywnych, świetnego rozgrywania piłki i pięknej bramki, harował także mocno w defensywie
- koszmarny błąd bramkarza Caballero przy bramce na 0:1, która ustawiła mecz i zupełnie sparaliżowała (niewidocznego) Messiego i spółkę
- strzały: 11-6