fot. japantoday.com
1) Japonia - Kolumbia 2:1
Kagawa (k) 6', Osako 73' - Quintero 39'
- koszmarny początek Kolumbii (czerwona kartka Sancheza i stracony gol z karnego) ustawił mecz
- Japonia, momentami pokazując się z naprawdę efektownej strony, wykorzystała grę w przewadze i mocno skomplikowała wszystkim zespołom sytuację w grupie
- strzały: 11-4
2) Rosja - Egipt 3:1
fot. sportsmole.co.uk
Fathy (sam.) 47', Czeryszew 59', Dziuba 62' - Salah (k) 73'
- dla Egiptu mecz o wszystko, ale trans, w jaki wpadli Rosjanie z początkiem drugiej połowy i samobójczą bramką Fathy'ego (ichniejszy Cionek) pogrzebał szanse Faraonów
- gol Salaha z karnego na pocieszenie
- 8 goli Rosji w 2 meczach robi wrażenie, choć rywale póki co byli tacy sobie
- strzały: 8-9